Nobel dla Kim De Dzunga
Za obronę praw człowieka i pojednanie z Koreą Północną
Nobel dla Kim De Dzunga
- Sylwetka Kim De Dzunga
- Nagroda dla Gao Xingjiana: Władze w Pekinie powitały pierwszego chińskiego Nobla milczeniem
14 czerwca 2000 spotkanie w Phenianie Kim De Dzung (z prawej) z Kim Dzong Ilem
(C) REUTERS
Tegorocznym laureatem Pokojowej Nagrody Nobla został prezydent Korei Południowej Kim De Dzung. Komitet Noblowski w Oslo nagrodził go za wkład w sprawę demokracji i przestrzegania praw człowieka. "Sądzę, że to, co ja rozpocząłem w 1980 roku, pan dokończył w 20 lat później" - w liście do laureata napisał Lech Wałęsa, noblista z 1983 roku.
W tym roku nie było murowanego faworyta, ale nie było też specjalnej niespodzianki - wśród kandydatów, którzy, zdaniem obserwatorów, mieli największe szanse na nagrodę, nazwisko prezydenta Korei pojawiało się bowiem najczęściej. Komitet, poza całą drogą życiową Kima, dawnego opozycjonisty, wziął pod uwagę jego tegoroczne dokonania - udział w przełomowym szczycie przywódców obu państw koreańskich, który odbył się w czerwcu w Phenianie. "Prezydent Kim otrzymuje nagrodę za swą pracę na rzecz demokracji i praw człowieka w Korei Południowej i w Azji Wschodniej w ogóle, a za działania na rzecz pokoju i pojednania z Koreą
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta