Widok z baru
Pod patronatem "Rzeczpospolitej"
Widok z baru
Ryszard Pawłowski (z lewej) i Krzysztof Wielicki w restauracji w Katmandu mogą jeść i pić za darmo do końca życia. Ich podpisy widnieją bowiem w gablocie przeznaczonej na autografy tych, którzy stanęli na szczycie Mount Everestu.
FOT. MONIKA ROGOZIŃSKA
MONIKA ROGOZIŃSKA
z Katmandu
Wszyscy uczestnicy Polskiej Zimowej Wyprawy na Makalu (8481 m) dotarli w paru turach do stolicy Nepalu. W Moskwie do naszych Lodowych Wojowników dołączył Śnieżny Leopard, jak nazywany jest w rodzinnej Gruzji Gia Tortladze, ratownik górski, alpinista, archeolog, filmowiec, prezes tamtejszej federacji alpinistycznej. Ekspedycja na piąty szczyt Ziemi liczy zatem 10 wspinaczy.
W Katmandu, pełnym śladów po różnych wyprawach, przede wszystkim króluje Everest. Jest obecny na koszulkach, plakatach, szyldach i w witrynach sklepowych. Mimo że szczyt Makalu oddalony jest od najwyższej góry Ziemi zaledwie o 20 km, to trudno tu dostać nawet pocztówkę z jego widokiem. Chociaż największe żniwo ofiar wśród wspinaczy zbiera północna ściana innego ośmiotysięcznika - Annapurny, to pamięta się tu przede wszystkim tych, co zostali na Evereście. W wielu knajpkach wiszą plakaty licznych...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta