Strajk bezterminowy pielęgniarek
Większość wrocławskich szpitali od poniedziałku nie przyjmuje chorych, odsyłając ich do innych placówek, wypisuje pacjentów do domu, a opiekę pielęgniarską nad dziećmi powierza rodzicom. Wczoraj o godzinie ósmej wrocławskie pielęgniarki i położne przystąpiły do strajku żądając podwyżek płac.
Pielęgniarki zarabiają 600 - 900 zł. Oczekiwania protestujących to podwyżka o 1000 zł. Do pielęgniarskiej walki o wyższe płace, zainicjowanej przez Związek Zawodowy Pielęgniarek i Położnych, przystąpiło na Dolnym Śląsku 10 tysięcy uczestniczek.
W Specjalistycznym Szpitalu im. Rydygiera i w szpitalu dziecięcym im. Korczaka pielęgniarki już otrzymały już 200 złotych podwyżki i zakończyły strajk. W ŇKorczaku" dyrekcja szpitala do opieki nad dziećmi zobowiązała rodziców.
Barbara Chabior, Wieczór Wrocławia