![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Od tlenu po czołg
ROBERT STILLER
Tyle już pisałem (i będę nadal pisał) o słabościach polszczyzny, że mogłoby to stworzyć wrażenie, jakobym jej nie doceniał. Zatem najwyższy czas, abym zadeklarował i wskazał palcem, że pod niektórymi (i to wcale nie bagatelnymi) względami język polski ma także swoje świetności, w tym również i takie, których godne odpowiedniki trudno znaleźć (albo i w ogóle nie da się ich znaleźć) w najbardziej rozwiniętych językach świata, jak angielski, niemiecki, rosyjski czy francuski.
Oczywiście nie obejmę tu całości zagadnienia. Wymagałoby to potężnego zbioru gruntownych studiów.
Lecz oto efektowny przykład: terminologia z różnych dziedzin wiedzy, tworzona w czasach, gdy wykształconych Polaków cechowała jeszcze tyleż kultura europejska, co głęboka znajomość własnej tradycji, w tym również języka....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
