Generalnie bezpiecznie
Kilkadziesięciu mieszkańców Poznania musiało się zwrócić o pomoc lekarską podczas sylwestrowych zabaw. Przyczyną było najczęściej nieumiejętne posługiwanie się materiałami pirotechnicznymi, zdarzały się też bójki, ale do poważniejszych obrażeń nie doszło. W Pile podczas zabawy plenerowej czternastoletni chłopiec został ugodzony nożem w plecy i trafił do szpitala. W Gołuchowie podczas balu zmarł nagle pięćdziesięciodwuletni mężczyzna. Do podobnej tragedii doszło podczas imprezy sylwestrowej pod Ostrzeszowem. Generalnie jednak policja, straż pożarna i pogotowie oceniły świąteczny weekend jako bezpieczny.
A.O.