Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

W Kambodży nie, w Tajlandii

17 lutego 2001 | Plus Minus | NC

DO REDAKCJI

W Kambodży, nie w Tajlandii

Zgadzam się z większością poglądów szwajcarskiego profesora Zieglera, zwłaszcza z tym o wpływie wielkich koncernów na dystrybucję żywności. Nie mogę jednak przejść do porządku nad stwierdzeniem, że Czerwoni Khmerzy terroryzowali Tajlandię. Mordowali bowiem prawie wyłącznie Khmerów, mieszkańców Kambodży. Według oficjalnych danych wymordowali ponad milion ludzi. Khmerzy, których spotykałem, mówili o 3 milionach, a najprawdopodobniejsza wydaje mi się liczba 2 milionów, czyli 25-30 proc. populacji Kambodży. Tajlandia natomiast była wykorzystywana w latach 80. jako kanał przerzutowy broni i zaopatrzenia dla nich i ich sojuszników.

Wracając do problemu głodu - jadąc pociągiem w Kambodży, widziałem przy torach dzieci i dorosłych, którzy zbierali resztki jedzenia wyrzucane przez podróżnych.

Wojciech Zbisławski, voyteck@hotmail.com

Brak okładki

Wydanie: 2242

Spis treści
Zamów abonament