Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Przywódca z przypadku

17 lutego 2001 | Publicystyka, Opinie | JM
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane

Rocznica porozumień ustrzycko-rzeszowskich Dwadzieścia lat temu Jan Kułaj był bohaterem, w stanie wojennym okrzyknięto go zdrajcą. Dziś zastanawia się, czy wrócić do polityki

Przywódca z przypadku

Dopiero po kilku miesiącach od chłopskich strajków, w maju 1981 roku, pod presją robotniczej "Solidarności", zarejestrowano NSZZ RI "Solidarność". Jan Kułaj był wtedy autentycznym przywódcą dla tysięcy związkowców

FOT. (C) J. MOREK/PAI

JÓZEF MATUSZ

Odważny byłem, gdy trzeba się było narażać. Teraz, gdy polityka liderów chłopskich sprowadziła się do tego, kto bardziej nakłamie społeczeństwu, jestem zbyt wielkim tchórzem - mówi Jan Kułaj, przywódca chłopskiej rewolucji sprzed dwudziestu lat.

W niedzielę 18 lutego w Rzeszowie odbędą się uroczyste obchody 20. rocznicy strajków chłopskich i podpisania porozumień rzeszowsko-ustrzyckich, które doprowadziły do powstania Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego Rolników Indywidualnych "Solidarność". Przywódcą "zielonej rewolucji", a później przewodniczącym rolniczej "Solidarności", był 23-letni Jan Kułaj z Cieszacina Wielkiego w Podkarpackiem.

Z posiedzenia komitetu organizacyjnego obchodów w Rzeszowie wrócił...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 2242

Spis treści
Zamów abonament