Kogel-mogel
Kogel-mogel z gwiazdami
Anthony Hopkins i producentka "Hannibala" Martha de Laurentis
FOT. (C) EPA
W tym roku było w Berlinie wiele dobrych filmów. Ale gwiazdy pojawiły się głównie na ekranie. Na przyjazd do zimowego Berlina zdecydowało się tylko kilka wielkich sław. I jedna legenda.
Ta legenda to Kirk Douglas, który w Berlinie odebrał Złotego Niedźwiedzia za całokształt twórczości. Starszy, siwy pan, z trudem wypowiadający słowa, bo po wylewie ma sparaliżowaną połowę twarzy. Pogodzony z życiem, spełniony.
- Osiągnąłem bardzo wiele - mówił. - Zagrałem w 88 filmach. Nie wszystkie były dobre? Zanim film nie jest skończony, nigdy nie można zagwarantować, że powstanie arcydzieło.
Kirkowi Douglasowi towarzyszyła żona Anne
FOT. (C) REUTERS
Równie wielkie tłumy jak Douglasa otaczały także dwóch innych gwiazdorów - Anthony'ego Hopkinsa i Seana Connery'ego.
Hopkins, po wielkim kasowym sukcesie "Hannibala" w USA, przedstawiony został przez producentkę filmu:
- Proszę państwa, oto najpopularniejszy mężczyzna w Stanach Zjednoczonych.
Aktor wystąpił na...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta