![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Nic już nie będzie takie jak dawniej
Nic już nie będzie takie jak dawniej
ANDRZEJ S. BRATKOWSKI
Wyraźny spadek tempa wzrostu w IV kwartale 1999 r. to znak, że pewna faza rozwoju gospodarczego właśnie się zakończyła - i nic już nie będzie takie jak dawniej. Ścieżka wzrostu, po której podążała gospodarka w latach 90., stała się zbyt niebezpieczna: za szybko rósł deficyt w obrotach bieżących bilansu płatniczego, zbyt silne były oczekiwania inflacyjne.
Proporcje czynników wzrostu muszą ulec zmianie: w większym niż dotychczas stopniu wzrost pobudzany będzie przez eksport, w mniejszym - przez zwiększenie konsumpcji. To trudniejsza droga rozwoju. Wymaga ona miedzy innymi przyspieszenia technicznej modernizacji przemysłu, a więc ponownego wzrostu inwestycji.
Szybki wzrost inwestycji będzie jednak także trudniejszy. Walka z inflacją weszła w nową fazę. Przy obecnym poziomie deficytu na rachunku bieżącym kurs nie może już pełnić roli...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
