![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Dotknięcie Erosa
Dotknięcie Erosa
Po raz pierwszy w historii przedmiot wykonany ludzkimi rękoma wylądował na planetoidzie. Dane, które przyniosła misja, rozstrzygają, czym są planetoidy. Prawdopodobnie każda z nich to jedna skała - KRZYSZTOF R. URBAŃSKI
Eros 433 stał się szerzej znany w roku 1996, kiedy naukowcy obliczyli, że może się zderzyć z Ziemią. Opinię publiczną uspokoił fakt, że prawdopodobieństwo kosmicznej kolizji pojawić się może za kilkadziesiąt lub kilkaset milionów lat. Ale od tego czasu informacje o Erosie są regularnie przekazywane przez światowe media.
12 lutego sonda kosmiczna NEAR bezpiecznie osiadła na jałowej skale Erosa. Po raz pierwszy w historii przedmiot wykonany ludzkimi rękoma wylądował na planetoidzie. W momencie lądowania Eros znajdował się ok. 315 mln km od Ziemi. To najdalej położony obiekt kosmiczny, na którym udało się osadzić lądownik. Naukowcy z NASA nie kryją swej dumy z tego dokonania. Po raz pierwszy Amerykanom udało się wyprzedzić Rosjan w pionierskich wyprawach bezzałogowych. Pracownicy NASA dobrze pamiętają, że ZSRR pierwszy wysłał swe sondy kosmiczne na Księżyc, Marsa i Wenus.
- Jestem szczęśliwy, że NEAR osiadł miękko na Erosie - powiedział chwilę po odebraniu sygnału z sondy dr Robert Farquhar, dyrektor misji z Laboratorium Fizyki Stosowanej Uniwersytetu Johna Hopkinsa w Laurel, w stanie Maryland. -...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
