Keczua w drodze na tron
Keczua w drodze na tron
Alejandro Toledo wśród swych zwolenników podczas przejazdu przez miasto Jaen
(C) REUTERS
MAŁGORZATA TRYC-OSTROWSKA
Z LIMY
Kto obalił dyktaturę? Kto da Peruwiańczykom pracę i zapewni sprawiedliwość? Kto upora się z korupcją? - Toledo! - krzyczały w czwartek wieczorem w Limie tysiące fanów niewielkiego drobnego mężczyzny o indiańskich rysach, który prawdopodobnie zostanie nowym prezydentem Peru.
Alejandro Toledo zakończył swoją kampanię wyborczą na placu Manco Capac w dzielnicy La Victoria. Wybór placu i dzielnicy nie był przypadkowy. Manco Capac to legendarny założyciel imperium Inków. La Victoria jest jednym z najuboższych zakątków stolicy. W niedzielnych wyborach Toledo liczy przede wszystkim na głosy autochtonów i biedoty.
Pewny zwycięstwa, apelował o oszczędzenie nękanemu kryzysem krajowi drugiej tury, która będzie kosztowała 20 milionów dolarów, przedłuży okres niestabilności odstraszającej inwestorów i doprowadzi do polaryzacji społeczeństwa. Jednak sondaże wskazują, że drugiej tury nie da się uniknąć, a w maju Toledo zmierzy się albo z panią Lourdes Flores, albo z Alanem Garcią. Żaden z kandydatów nie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta