![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Rockowy rzut kostką
Rockowy rzut kostką
(C) FPM
"Uważam się za inteligentnego, wrażliwego człowieka z duszą klowna, która zawsze nakazuje mi potykać się w najważniejszych momentach"
- powiedział Jim Morrison w wywiadzie dla Salli Stevenson, "Circus", 1970 r.
Trzeciego lipca mija trzydziesta rocznica śmierci Jima Morrisona, jednego z najbardziej oryginalnych przedstawicieli kultury pop XX wieku. Lidera i wokalisty The Doors, marzącego o pisaniu poezji, reżyserowaniu filmów. Studiował w tej samej uczelni, co Francis Ford Coppola, który wykorzystał muzykę młodszego kolegi w filmie "Czas Apokalipsy". O dramatycznych losach artysty opowiada film Olivera Stone'a. Poświęcono mu musical.
Morrison był nie tylko symbolem epoki, ale i jej dzieckiem. Urodzony w czasie wojny, w 1943 r., jako syn oficera marynarki wojennej, dzielił z rodzicami trudy przeprowadzek, zmieniał ciągle środowisko, w opinii biografów stał się ofiarą represyjnego wychowania. Był, tym samym, wymarzonym materiałem na gwiazdę, zwłaszcza w epoce rockandrollowego buntu lat 60., kiedy przełamywano obyczajowe tabu, dokonywała się rewolucja seksualna, eksperymentowano z narkotykami.
Drzwi świadomości
Muzyka stała się jednym z mediów młodzieżowego ruchu. O ile Jimmy Hendrix był geniuszem gitary, Janis Joplin dysponowała...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
