Zarzuty padają, słowa ulatują
Zarzuty padają, słowa ulatują
Przed warszawskim Sądem Okręgowym rozpoczął się wczoraj proces, jaki Bogusław Nizieński, rzecznik interesu publicznego, wytoczył posłowi Piotrowi Ikonowiczowi za stwierdzenie z ostatniej prezydenckiej kampanii wyborczej, że jako "dyspozycyjny sędzia ferował stalinowskie wyroki". Rzecznik żąda przeprosin i wpłaty 20 tys. zł na PCK; Ikonowicz odpowiada, że nie obrażał, lecz "ukazywał zjawisko".
Ikonowicz podczas spotkania wyborczego w Zabrzu miał powiedzieć o Nizieńskim:...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta