Gdzie drogo, a gdzie tanio
Gdzie drogo, a gdzie tanio
Najdroższym miastem świata jest ciągle Tokio: przyzwoite utrzymanie kosztuje tam 40 proc. więcej niż w Nowym Jorku. Niewiele tańszy od Tokio jest Hongkong, bardzo drogo żyje się także w afrykańskim mieście Libreville (na szczęście mało kto tam jeździ). Z europejskich stolic najkosztowniejsze jest utrzymanie w Oslo, trochę taniej żyje się w Londynie i Zurychu, choć te miasta też są droższe niż Nowy Jork, który w zestawieniu Economist Intelligence Unit stanowi punkt odniesienia. Poniżej tego poziomu plasuje się Moskwa, która sporo w ostatnich latach potaniała, a także Berlin, Praga i Budapeszt, gdzie za utrzymanie płaci się połowę tego, co w Nowym Jorku. Warszawy ranking nie wymienia, a za najtańsze miasto świata uznaje Teheran. H.B.