Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Śladami błogosławionych

07 lipca 2001 | Plus Minus | BC
źródło: Nieznane

NOTATKI UKRAIŃSKIE (2)

Radość - tak, uznanie - tak. Przed triumfalizmem ostrzegałbym gorąco

Śladami błogosławionych

Lwów podczas wizyty papieża. Powitanie przy Katedrze Łacińskiej.

FOT. BARTŁOMIEJ ZBOROWSKI

BOHDAN CYWIńSKI

Po Kijowie - Lwów. Zmiana scenerii całkowita, dla ludzi nie znających jeszcze zjawiska wielości i odrębności Ukrain w Ukrainie - zaskakująca.

W podróży papieskiej jest to najpierw zmiana skali społecznej zjawiska. Na liturgii papieskich mszy, ale także i na ulicach pojawiają się we Lwowie tłumy pięcio- i dziesięciokrotnie większe niż w Kijowie. Cóż za okazja do najróżniejszych komentarzy, bardzo dociekliwych psychologicznie i politycznie, ale pomijających na ogół fakt, że oto z kraju zdecydowanie prawosławnego, w którym katolicy stanowią niewielką mniejszość, przejechaliśmy do kraju katolickiego, przede wszystkim - greckokatolickiego, gdzie proporcje wyznaniowe są mniej więcej odwrotne niż w Kijowie i okolicach.

Ta radykalna zmiana układu między prawosławnymi i katolikami nie zmienia faktu, że wciąż pozostajemy na kulturowym pograniczu. Oczywiście sam Lwów jest miastem o uderzająco zachodniej fizjonomii historyczno-architektonicznej, niemniej nawet w samym mieście więcej tego okcydentalizmu w proporcjach cegieł niż w poczuciu tożsamości jego...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 2360

Spis treści
Zamów abonament