Nie wiemy, co jemy
Nie wiemy, co jemy
Stan sanitarny niektórych polskich rzeźni i przetwórni mięsa to prawdziwy horror; spędy zwierząt odbywają się w antysanitarnych warunkach, nawet na drogach, zaś na targowiskach handluje się mięsem niewiadomego pochodzenia. Wszystko to jest możliwe z powodu bierności Inspekcji Weterynaryjnej - twierdzi Najwyższa Izba Kontroli.
Na placu przy ubojni leżą porozrzucane jelita, uszy, rogi i inne odpady poubojowe - smakowite kąski dla wałęsających się psów. W hali ubojowej "dwie osoby postronne", bez ubrań ochronnych,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta