Stawka na jakość
- GRUPA B: Amice w przerwie rosną skrzydła
- 17. kolejka w II lidze
- Bat z piasku - komentarz Stawka na jakość
Widzew - KSZO 0:0. Maxwell Kalu (z lewej) był najgroźniejszym napastnikiem w zespole gospodarzy.
FOT. MARIAN ZUBRZYCKI
Widzew Łódź - KSZO Ostrowiec 0:0
Żółte kartki: Gula, Bogusz (Widzew), Pietrasiak, Krawiec, Pikuta (KSZO). Czerwona kartka: Gula (Widzew, 49, za drugą żółtą). Sędziował R. Małek (Katowice). Widzów 3500.
Widzew: Ludwikowski, Michalczuk (65, Gajewski), Urbaniak, Jop, Wiechowski, Bogusz, Chańko, Suchomski (84, Szemoński), Gula, Zając (37, Kaczmarczyk), Kalu.
KSZO: Piątek, Gorszkow (87, Toborek), Kowalski, Unierzyski, Pietrasiak, Krawiec, Wyciszkiewicz, Cichoń (57, Pikuta), Popiela, Bilski, Żelazowski (90, Grębowski).
W Widzewie zaczęły się porządki. Trener Dariusz Wdowczyk przesunął do rezerw braci Stesko, Jadczaka i Janeczkę, mówiąc: "Idziemy na jakość, a nie na ilość", po czym zdjął z boiska już w 37. minucie napastnika Marcina Zająca, który psuł każdą akcję, w której brał udział. Zając nie strzelił gola w lidze od siedmiu miesięcy. Mimo tych ruchów Widzew znów zagrał źle, w drugiej połowie musiał grać w
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta