O odwadze
Jeszcze dwa lata temu kursowały według rozkładu pociągi, którymi z Warszawy do Augustowa człowiek dojeżdżał w niecałe cztery godziny. Dziś trwa to pół godziny dłużej. Te pół godziny jest dla mnie - od 26 lat na stałe zameldowanemu w pociągu do Augustowa - miarą degrengolady PKP. Przykładów tej degrengolady, tej rozpaczliwej omnipotencji kolei mam tak wiele, że ani mi w głowie tu wyliczać. Powstałby drugi "Cichy Don" (mam na myśli objętość), a właściwie drugi "Cichy dzwon" (treści mam na myśli). Dzwon pogrzebowy, rzecz jasna.
Jest właśnie 14 grudnia, piątek. Jadę wagonem nr 3, klasy I, pociągiem IC "Bystrzyca" do Poznania. W Warszawie wsiedliśmy do tego wagonu pośrednio, czyli przez wagon nr 4, bo w wagonie nr 3 drzwi były zamknięte na głucho. Takie urozmaicenie,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta