Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Prowokowanie pamięci

09 marca 2002 | Plus Minus | Ad
źródło: Nieznane

ROK 1968 Wygląda na to, że nie może istnieć świat bez Marca, swoich i obcych

Prowokowanie pamięci

WIEC NA POLITECHNICE WARSZAWSKIEJ, 13 MARCA 1968 R.

(C) ARCHIWUM FILMOWE WFDIF

ANDRZEJ DE LAZARI

- Poznaje pan tego faceta?

- Nie.

- Przecież to ten, którego pan pobił.

- Wykluczone. Tamten nie miał

na głowie opatrunku.

(Z dowcipów Ryszarda Marka Grońskiego)

Pamięć trzeba prowokować, i tę indywidualną, i tę społeczną, zbiorową - inaczej usycha, gdyż nie jest dana raz i na zawsze, co uświadamiają nam w "Tygodniku Powszechnym" nr 8 z 3 marca Wojciech Pięciak ("Pamięć w państwie Millera") i Teresa Bogucka ("Głos ludu i obraz przeszłości").

Pewnie jak zwykle żona przypomniałaby mi o 8 marca, gdybym wcześniej nie przeczytał notatki w "Dziale kadr" "Polityki": "Dr Roman Sroczyński (w l. 1976-1990 pracował w KC PZPR, poseł SLD III kadencji, nie wszedł do Sejmu w 2001 r.) wygrał konkurs i został prezesem Państwowego Funduszu Rehabilitacji Niepełnosprawnych. Stanowisko to zajmował już w l. 1996-1997". Bo przecież 8 marca nie kojarzy mi się z Dniem Kobiet, a z Michnikiem i Sroczyńskim. Dzięki pierwszemu zwiedziłem Pałac Mostowskich i więzienie na Rakowieckiej, drugi pomógł mi wylecieć ze studiów i...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 2565

Spis treści
Zamów abonament