Siostry
Siostry
Wszystkie w pewnej chwili poczuły to samo: że w ich życiu jest jakoś pusto, że jest niepełne, brak mu sensu, celu... I odkryły wtedy powołanie
TEKST I ZDJĘCIA: MONIKA REDZISZ MONIKA BEREŻECKA
Bernadeta
(DOMINIKANKI - MNISZKI ZAKONU KAZNODZIEJSKIEGO)
Siostra Bernadeta była przełożoną klasztoru Sióstr Dominikanek w Radoniach, 40 km od Warszawy. Mieszka tu kilkanaście sióstr. Przyjechały z klasztoru św. Anny pod Częstochową. Siostrę przełożoną wybierają w demokratycznych wyborach co trzy lata. Kościół i klasztor są jeszcze w budowie. Kiedy budowa się skończy, siostry zamieszkają w klauzurze: osoby z zewnątrz będą mogły widywać się z nimi tylko w rozmównicy, a siostry nie będą opuszczać klasztoru. Na razie zajmują się budową, współpracują z architektem, doradzają, jak zbudować, a potem - jak urządzić klasztor klauzurowy.
- Po 11 latach budowy jesteśmy już niezłymi specjalistkami od materiałów budowlanych - śmieją się.
Ich plan dnia jest ściśle wyznaczony. Wstają o piątej trzydzieści. Prawie cały dzień, z wyjątkiem przedpołudniowych prac w klasztorze, wypełniają im modlitwy: laudes, tercja, seksta, nona, silentium profundum, msza święta, czytanie książek teologicznych. W ciągu dnia starają się zachowywać milczenie, oprócz codziennej godziny rekreacji...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta