Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Miałem być muzykiem

29 marca 2002 | TeleRzeczpospolita | KF
źródło: Nieznane

Zbliżenie

ROZMOWA KRZYSZTOFA FEUSETTE'A ZE ZBIGNIEWEM ZAMACHOWSKIM

Miałem być muzykiem

FOT. BARTŁOMIEJ ZBOROWSKI

Debiutował mając 20 lat w "Wielkiej majówce". Skończył Filmówkę, po studiach błysnął talentem w "Ucieczce". Role u Kieślowskiego - w "Dekalogu 10" i "Białym" - potwierdziły, że polskie kino zyskało aktora wrażliwego, doskonale czującego tragikomizm granych przez siebie postaci. Za "Ucieczkę z kina ČWolnośćÇ" Marczewskiego nominowano go do Felixa. U Kutza był świetny w "Zawróconym" i "Pułkowniku Kwiatkowskim". Niedawno odebrał Orły za "Cześć Tereska" Glińskiego. Jest popularny, nagrody przyznają mu widzowie, krytycy i filmowcy. Występuje w Teatrze Narodowym. Pisze wiersze, komponuje, reżyseruje, myśli pozytywnie i odpukuje w niemalowane. Święta spędzi z żoną Olą i czwórką dzieci: półroczną Bronką, 3-letnim Tadkiem, 5-letnim Antkiem i 7-letnią Marysią.

Rz.: Najpierw Złota Kaczka, potem Orły za najlepszą główną rolę męską. Czy to będzie rok Zamachowskiego?

"Oberwało" mi się nagrodami za to, co wydarzyło się w roku ubiegłym. Moje szczęście, a może nieszczęście, polegało na tym, że zbiegły się w nim cztery premiery filmów, w których zagrałem w ciągu dwóch lat. To było dość mocne...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 2582

Spis treści

Dobre, lepsze, najlepsze

Fotoreportaż

Zamów abonament