W łubkach bez licencji
W łubkach bez licencji
Dotychczasowe złącza ze stali zastąpiono tworzywem
FOT. RAFAŁ GUZ
Właścicielowi wzoru użytkowego na łubki kolejowe (składa się z nich złącze szyn) nie udało się utrzymać monopolu na ich kształt. Urząd Patentowy unieważnił jego rejestrację, a Naczelny Sąd Administracyjny wczoraj to potwierdził.
Dr Stanisław Z., teraz emerytowany pracownik Centrum Naukowo-Badawczego PKP, zgłosił wzór na początku lat 90. Łubki (nazwa pochodzi od desek usztywniający złamaną kończynę) były tematem pracy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta