Powiedzieli Rzeczpospolitej
Yossi Melman, komentator izraelskiego dziennika "Haarec"
Czy to jest wojna? Wojna trwa już półtora roku. Czy to nie jest wojna, gdy w ciągu niespełna 48 godzin w zamachach terrorystycznych ginie 30 osób? W Tel Awiwie każda kawiarnia jest frontem. Frontem stały się supermarket i hotel, gdzie zabito starszych ludzi. A jeśli ktoś dotychczas nie nazywał tego wojną, to to, co się dzieje dziś, też wojną nie jest.
Pytanie, czy nastąpi jeszcze eskalacja i czy włączą się do konfliktu inne państwa arabskie. Arafat chciał, by się włączyły, ale na razie nic nie wskazuje na to, by Syria, Egipt, Jordania miały taki zamiar. Wszystko może się jednak zdarzyć.
Myślę, że decyzja rządu izraelskiego o wkroczeniu do Ramalli nie była dobra. Od chwili, gdy mamy nowy rząd, wpadliśmy w spiralę przemocy, która funkcjonuje na zasadzie: akcja-reakcja. Nikt już nie wie, kto zaczął, jak zaczął i jak to zakończyć. Nikt nie myśli, jak wyjść z tego koła. Sytuacja stała się bez wyjścia. Pomóc może tylko mocna interwencja zagraniczna, ale nie unijna i nie amerykańska. Arabom ciężko byłoby zaakceptować propozycje USA.
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta