Dużo stresu i sporo emocji
Uczniowie gimnazjów po wczorajszym egzaminie z przedmiotów humanistycznych podzielili się. Jedni uważają, że egzamin był łatwy, drudzy, że trudniejszy niż próbny.
Gimnazjaliści przystąpili do pisania punktualnie o godzinie 9. Na salę mogli ze sobą zabrać tylko dwa długopisy.
- Nie można było mieć ani picia, ani jedzenia, nawet torby pod stolikiem, rzeczy zostawialiśmy w szatni - mówi Dorota z Gimnazjum nr 7 w gminie Warszawa Bielany. Podczas egzaminu gimnazjalnego, nie tak jak na maturze, nie ma przerw. - Gdy ktoś wychodzi, przeszkadza innym - mówi Michał Szymański z Gdańskiego Autonomicznego Gimnazjum.
Nic zaskakującego
Wielu gimnazjalistów ocenia wczorajszy egzamin jako łatwy.
- Nic zaskakującego nie było. Spodziewałem się takich pytań. Żeby nie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta