Dyktatura zegarka
Dyktatura zegarka
JERZY SURDYKOWSKI
Z rzeczy ludzkich jest najbardziej tajemniczy. Bardziej niż śmierć, bo wraz z nią ludzki czas się kończy, zaczyna się pustka albo czas boży, niewiadomymi dla nas miarami odliczany. Czas zawiera w sobie wszystko: poczęcie, narodziny, dojrzewanie i śmierć. Istniejemy w czasie, zmieniamy się w czasie, nierzadko, choć daremnie, pragniemy czas zatrzymać.
Czas odmierza zarówno rozbłysk nuklearnych przemian w ułamku ułamka sekundy, jak i miliardoletnią ewolucję gwiazd. Wszystko w nim ma swój początek i koniec, choć niejednakowe, a za tym niesprawiedliwe są jego miary. W urodzinach zapisana jest śmierć, w rozkwicie cywilizacji - jej zawstydzający upadek. Trzeba tylko długiego i cierpliwego trwania, by tego doczekać. Głupi stanie się mądrym, a mądry głupim, występek będzie kiedyś okrzyknięty cnotą albo nabierze rozumu i sam wyszlachetnieje. Hiob zazna spokoju, a monarchowie nędzy. Silny umrze, a martwe ciała przetrawione przez robaki i oplecione korzeniami życiodajnych roślin znów wrócą do istnienia. Wszystko się stanie. Potrzebna tylko cierpliwość, a więc znoszenie cierpienia, które jest najpospolitszą treścią bytu.
Co to jest czas? Po co jest czas, kiedy słuszniejsza byłaby niezmienność trwania? Co chwila przecież wołamy: "czas mnie goni" albo "nie mam czasu"! Jak pogodzić...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta