Spór o pieniądze nie opóźni poszerzenia
KOMENTARZ: Problemy bez odpowiedzi
Spór o pieniądze nie opóźni poszerzenia
Przewodniczący komisji Europejskiej Romano Prodi rozmawiał przed rozpoczęciem obrad z prezydentem Francji Jacques'em Chirakiem i premierem Hiszpanii Jose -Marią Aznarem
(C) REUTERS
JĘDRZEJ BIELECKI
Z SEWILLI
Ostry konflikt między krajami "15", kto ma sfinansować poszerzenie Unii Europejskiej, nie opóźni przyjęcia do wspólnoty Polski i 9 innych państw. "Rokowania z kandydatami zostaną zamknięte do końca roku, a do Unii kraje te przystąpią najpóźniej przed wyborami do Parlamentu Europejskiego w czerwcu 2004 roku" - oświadczyli wczoraj zebrani w Sewilli przywódcy "15".
"Musimy podjąć ostateczną decyzję w sprawie poszerzenia Unii podczas szczytu w Kopenhadze w połowie grudnia, a najdalej do początku listopada ustalić warunki finansowe integracji kandydatów. Nie może być żadnych opóźnień. Klimat polityczny sprzyjający rokowaniom z kandydatami kończy się w tym roku. Nawet niewielka zwłoka w rozmowach może oznaczać odłożenie poszerzenia na wiele lat" - ostrzegł wczoraj premier Danii, Anders Fogh Rasmussen. Już za tydzień jego kraj przejmie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta