Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Może być normalniej

05 października 2002 | Plus Minus | SB

Z BOKU - Stefan Bratkowski

Może być normalniej

Już, już miało być "normalnie" - a nie jest. Wśród idylli po 1989 r. wydawało się, że sądownictwo samo się oczyści, ale już minister z 1993 r., "profesor" z degradowanego ongiś latami Wydziału Prawa Uniwersytetu Jagiellońskiego (gwiazdy rosły tam jeno z polskiej przekory), znów jął manipulować wymiarem sprawiedliwości.

Tych zresztą profesur ani habilitacji nie weryfikowano, sama zaś degradacja prawa była długim procesem. Studiowałem na tymże Wydziale w najgorszych czasach stalinowskich, przedwojenni profesorowie uczyli nas przedwojennego prawa (bez "małego kodeksu karnego"), bo formalnie się nie zmieniło (poza prawem finansowym). Niestety, władza ludowa, najpierw nielicząca się z prawem, potem o nim nie zapomniała; całe dziedziny wyparowały, a prawu karnemu nawet podstawy sowietyzowano. Jeszcze niedawno wiceminister bronił posowieckiej...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 2741

Spis treści
Zamów abonament