System systematycznej poprawy
System systematycznej poprawy
Przeczytałem kilka miesięcy temu, że wielu Polaków, podających się za wierzących chrześcijan i katolików, wątpi w nieśmiertelność duszy. Początkowo myślałem, że to jakaś pomyłka w druku, ale okazało się, że nie. Takie były wynik ankiety. - Wierzysz w Pana Boga? - Wierzę! - Wierzysz w nieśmiertelność duszy? - Nie! Polakowi się to zgadza. On chodzi do kościoła, to znaczy, że jest wierzący i nie ma nawet pojęcia, jak ogromna przepaść dzieli go od Osipa Mandelsztama piszącego w wierszu:
"Nie wierząc w cuda zmartwychwstania,
Chodziliśmy na cmentarz co dnia."
Minęły święta Bożego Narodzenia, które już dawno przestały być świętami. Rozciągnęły się w czasie, bo tak jest lepiej dla handlu i w ogóle. Już w listopadzie pojawiają się choinki, a kolędy są grane i śpiewane z głośników w restauracjach, barach, kawiarniach, sklepach jeszcze przed Andrzejkami. Można powiedzieć, że "wosk się leje" i "Bóg się rodzi". Święta zostały odarte z tajemnicy i nastroju, sprowadzone do bazaru, pucu, szmalcu i szmelcu. Wyświechtane są przez wszystkie telewizje, a czasem i sponiewierane obrzydliwie. Telewizja Polsat każdy blok reklamowy rozpoczynała w święta świątecznym akcentem. A jako, że Polsat składa się w większości z...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta