Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Dyskretny urok stabilizacji

08 marca 2003 | Publicystyka, Opinie | GW

MOIM ZDANIEM

GRZEGORZ WÓJTOWICZ

Dyskretny urok stabilizacji

Niejeden bystry obserwator zauważył, że ludzie dość łatwo przyzwyczajają się do życia z inflacją. Jeśli rosną ceny - uważają - muszą też rosnąć płace i inne dochody. Najważniejsze, żeby było co i za co kupić. No, i jeszcze byłoby dobrze, żeby można trochę zaoszczędzić. Po jakimś czasie okazuje się, że inflacja zjadła oszczędności. Zniechęceni do oszczędzania dalej są jednak skłonni tolerować inflację.

Historia uczy, że wrażliwość na wzrost cen pojawia się, gdy jest już zdecydowanie za późno. Konieczne są wtedy nadzwyczajne zabiegi, które w różnych ustrojach przybierają różne formy. W 1924 Polacy musieli bezwartościowe miliony marek polskich zamienić na kilka ówczesnych złotych. W 1950 roku obywatele zostali zmuszeni do wymiany...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 2868

Spis treści
Zamów abonament