Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Bomby są naszymi słodyczami

22 marca 2003 | Operacja Iracka Wolność | SG

Jordania Miejscowi Irakijczycy choć podzieleni, na ogół sprzeciwiają się inwazji

Bomby są naszymi słodyczami

STANISŁAW GRZYMSKI

Z AMMANU

Saha Haszimija - mała uliczka na ammańskiej starówce. Tu przychodzą Irakijczycy z całego miasta, aby spotkać rodaka udającego się do kraju. Mogą powierzyć mu korespondencję, przesłać rodzinie pieniądze lub paczkę.

35-letni Dżamal Kussi prowadzi małą agencję kurierską i świadczy usługi spedycyjne. Jego firma nie przestała funkcjonować z powodu wojny. Nawet zaczyna teraz lepiej prosperować.

- Liczba moich klientów od wczoraj znacznie wzrosła. Nie mogę nadążyć z zamówieniami. Irakijczycy, a jest ich w Ammanie około czternastu tysięcy, chcą pomóc swoim rodzinom w kraju - mówi Dżamal.

30-letni Omar Kamal ma na tej samej uliczce piekarnię. Ludzie mówią, że jest to najlepsza iracka piekarnia w Jordanii. Przychodzą do niego po pieczywo rodacy z całego miasta.

Do Jordanii...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 2880

Spis treści

Fotoreportaż

Zamów abonament