Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Nie biorą, bo nie wiedzą

24 marca 2003 | Nasza Europa | PR
źródło: Fotoarchiwum

JAK TO ROBIĄ INNI: WŁOCHY Pomoc dla małych i średnich firm

Nie biorą, bo nie wiedzą

Prawdopodobnie nawet ten sprzedawca papryki z włoskiego Positano mógłby otrzymać unijną dotację

FOT. BARTŁOMIEJ ZBOROWSKI

PIOTR RUDZKI

W całej Unii Europejskiej powtarza się do znudzenia, że to firmy małe i średnie, a nie wielkie upolitycznione koncerny, są siłą napędową gospodarki. Unijni politycy, wydaje się, zrozumieli już ich siłę. Dlatego właśnie dla tego sektora przeznaczona jest znaczna część pomocy finansowej. Najczęściej są to fundusze regionalne. Ale, jak się okazuje, nie wszyscy przedsiębiorcy, dla których została ona przeznaczona, chcą z niej skorzystać. I wcale to nie oznacza, że nie biorą kredytów.

Firma J. Cuccioli z Lazio zatrudnia pięć osób przy produkcji albumów, ramek do fotografii. Korzysta z różnej formy pomocy, zwłaszcza z funduszu rozwoju regionalnego przekazywanego z Brukseli via Rzym władzom lokalnym. Jej szefowa wyjaśnia, że różne przepisy regionalne pozwalają przedsiębiorcom, zwłaszcza firmom prowadzonym przez kobiety, korzystać z pomocy. Ustawa 215 przewiduje umorzenie 40 proc. kredytu, o jaki zwrócił się i otrzymał dany przedsiębiorca. Na południu Włoch są bardzo popularne tzw. kredyty honorowe - do 15 tys. euro...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 2881

Spis treści

Nauka i Technika

Zamów abonament