Nie prowokować lawiny
Nie prowokować lawiny
MICHAŁ WOJCIECHOWSKI
Atak USA na Irak można uznać za niesłuszny. Jednakże argumenty jego przeciwników wydają się niewystarczające. Należy je uzupełnić. Nie do końca można uznać argument z braku dowodów na zagrożenie bronią masowego rażenia. Kryjówek tej broni nie znaleźli ani Amerykanie z ich zwiadem elektronicznym i satelitarnym, ani inspektorzy ONZ. Husajn miał jednak czas na jej ukrycie.
Wojna prewencyjna jest z pewnością sprzeczna z prawem międzynarodowym, podobnie jak zmienianie siłą rządów w suwerennym kraju (wyzwolenie Kuwejtu dwanaście lat temu wyglądało całkiem inaczej). "Niestosowanie się przez Irak do rezolucji nr..." to za mało - ONZ nie jest superrządem planety. Argumentacja moralna stoi jednak wyżej niż formalnoprawna, a Husajn jest istotnie brutalnym dyktatorem.
Nie przekonuje argument, że w danym kraju większość jest przeciwna wojnie. Większość często się myli. Część motywacji...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta