Zmiana prawa czy obyczaju, czyli o Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji
Zmiana prawa czy obyczaju, czyli o Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji
MAREK SAFJAN
Słyszę głosy, że oto kończy się III Rzeczpospolita, dzisiaj trzeba przystąpić do budowy Czwartej, bo w Trzeciej nic się nie sprawdziło. Takie kwestionowanie wszystkiego utrudnia w gruncie rzeczy rzetelną debatę.
A jest ona niezbędna, także nad kształtem wielu rozwiązań prawnych, bo ilość i rozmiar patologii w naszym życiu budzi coraz większy niepokój.
Już dzisiaj widać, że sprawa Rywina wykracza daleko poza fakt żądania pieniędzy, ale dotyczy mechanizmów działań i podejmowanych decyzji, struktur organizacyjnych i prawnych w mediach. Czy tylko zresztą w mediach?
Działanie i ustalenia komisji śledczej Sejmu są ważne i prowadzić mogą do oczyszczenia atmosfery życia publicznego Rzeczypospolitej, nie zastąpią jednak debaty nad tym, w jaki sposób pomniejszyć w przyszłości ryzyko powstawania patologii. Czy problem tkwi przede wszystkim w jakości prawa, czy też poza nim?
W dziedzinie mediów debata taka jest, już dzisiaj wiemy to bez żadnych wątpliwości, równie istotna dla losów naszej demokracji jak debata nad kształtem innych najważniejszych organów Rzeczypospolitej.
Forma czy treść
Socjologia polityki, ale także najbardziej banalne doświadczenia każdego...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta