Pewna ręka i spokojny oddech
Tomasz Sikora biathlonowym mistrzem świata
Pewna ręka i spokojny oddech
Takich emocji nie mieliśmy od czasów pamiętnych biegów Józefa Łuszczka w Lahti w 1978 roku. W trakcie trzeciej konkurencji mistrzostw świata w Anterselva (Włochy) kamery zauważyły Tomasza Sikorę w czasie drugiego strzelania, gdy objął prowadzenie w biegu na 20 km. Potem, gdy wiadomo było, że Polak cały czas jest w czołówce, można było obejrzeć na ekranach telewizyjnych największy sukces polskiego biathlonisty w historii tego sportu. Tomasz Sikora w pięknym stylu zdobył złoty medal. Wyprzedził Norwega Jona Age Tylduma i Białorusina Olega Ryszenkowa. W biegu na 15 km kobiet wygrała Francuzka Corinne Niogret.
Biathlon w przekazie telewizyjnym staje się sportem widowiskowym. Jak na dłoni widać rywalizację, wyniki strzelań i wysiłek zawodników. Jeśli do tego jest właściwa pogoda (w Anterselva cały czas padał bardzo fotogeniczny śnieg) , to po dodaniu emocji, wynikających z postawy naszego reprezentanta, można było...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta