Szarża na tajemnice
Zdanie odrębne
Szarża na tajemnice
Gdy prof. Strzembosz rąbnął pięścią w stół, zdawało się, że ucichnie burza nad uchwałą Sądu Najwyższego dotyczącą tajemnicy dziennikarskiej. Burza, owszem, przycichła na czas jakiś, ale jeszcze nie przebrzmiała. Ostatnio w drugim programie telewizji nadano program poświęcony rzeczonej uchwale. A właściwie nie tyle uchwale, ile jej odbiorowi w środowisku dziennikarskim.
Odbiór ten był -- jak powszechnie wiadomo -- fatalny. Taki był też wydźwięk programu. Na ekranie wypowiadały się orły polskiego dziennikarstwa, znakomici łowcy afer, postrach polityków: redaktorzy Najsztub, Mistewicz, Wysocki, Jachowicz. Opowiadali pięknie o swym powołaniu i bezcennym skarbie, jakim są dla nich bezinteresowni informatorzy, dostarczający materiału do publikacji piętnujących zło. Na twarzach panów dziennikarzy malował się frasunek. Sąd Najwyższy dopuścił ujawnienia informatorów. .. Fatalne...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta