Możliwy atak atomowy
Możliwy atak atomowy
Terrorystyczny atak atomowy, biologiczny czy chemiczny na jedno z miast Zachodu jest tylko kwestią czasu. Tak uważa dyrektor generalny brytyjskiego kontrwywiadu (MI-5) Eliza Manningham-Buller.
W jej ocenie organizacja al-Qaida Osamy bin Ladena, odpowiedzialna za zamachy z 11 września 2001 roku, stanowi nadal śmiertelne zagrożenie. Według informacji służb wywiadu "renegaci" spośród uczonych dostarczyli grupom terrorystycznym informacji koniecznych do wyprodukowania takiej broni.
Pani Manningham-Buller, która od października 2002 roku stoi na czele MI-5, wystąpiła w Londynie w ośrodku badań problemów bezpieczeństwa (Royal United Services Institute - RUSI). Ostrzegła, że "stoimy w obliczu w pełni realnej ewentualności ataku niekonwencjonalnego, przy użyciu broni chemicznej, biologicznej czy atomowej". Szefowa brytyjskiego kontrwywiadu uważa, że to zagrożenie jest realne. R.M. PAP, AFP