Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Gramy dalej

28 czerwca 2003 | Sport | WM

Po tragedii w Lyonie

Gramy dalej

Nadal nie jest znana przyczyna śmierci 28-letniego piłkarza Kamerunu Marca-Viviena Foe, który zasłabł w czwartek w Lyonie podczas meczu Kamerun - Kolumbia i zmarł pół godziny po zakończeniu spotkania.

Pierwsze analizy nie wykazały nic nienormalnego. Wykluczona została martwica. Co ostatecznie spowodowało zgon, wykaże sekcja zwłok.

Śmierć Foe wywołała szok w jego ojczyźnie. Spodziewane jest ogłoszenie dnia żałoby.

Niedzielny mecz finałowy o Puchar Konfederacji (Francja - Kamerun) odbędzie się w przewidzianym terminie - tak zadecydowała FIFA po deklaracji ekipy kameruńskiej: działaczy, trenerów i piłkarzy. Oba zespoły wystąpią z czarnymi opaskami na ramionach, a Kamerun umieści na koszulkach nazwisko zmarłego piłkarza. Sobotni mecz o 3. miejsce (Turcja - Kolumbia) poprzedzi minuta ciszy. W.M.

Brak okładki

Wydanie: 2960

Spis treści
Zamów abonament