Łatwiej o poparcie niż o pieniądze
- Niechlubne początki
Analizy, które będą gotowe za kilka miesięcy, pokażą, czy przedłużenie z Ukrainy do Polski rurociągu do transportu kaspijskiej ropy będzie opłacalne. Wczoraj ostatecznie w Brukseli wicepremierzy Polski i Ukrainy w specjalnym porozumieniu zadeklarowali poparcie dla tej inwestycji.
Rządy Polski i Ukrainy zobowiązały się do zapewnienia dogodnych warunków do budowy ropociągu z Brodów na Ukrainie do Płocka. To oznacza - jak stwierdził wicepremier Marek Pol, że chcą, by uczestniczyło w tym projekcie jak najwięcej krajów i firm. - Projekt zyskuje wymiar europejski, ma być wykonany według technicznych standardów unijnych - dodał wicepremier.
Umowę podpisano w Brukseli ze względu na oficjalne polityczne poparcie dla projektu, jakie deklaruje Komisja Europejska. Nie oznacza to, że zapewni dofinansowanie inwestycji. Na razie Komisja zgodziła się dopłacić 2 mln euro do prac projektowych. Dla Wspólnoty ten rurociąg to możliwość alternatywnego wobec rosyjskiego importu ropy....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta