![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Niepotrzebne obawy
Niepotrzebne obawy
RYS. ANDRZEJ LICHOTA
Od kilku lat ekonomiści, publicyści i politycy prześcigają się w spekulacjach co do tego, jak szybko w Polsce wystąpi kryzys walutowy. Choć takiej sytuacji nie można całkowicie wykluczyć, jest ona jednak stosunkowo mało prawdopodobna, głównie z uwagi na płynny kurs złotego i duże rezerwy walutowe.
Wieszczący rychłe nadejście kryzysu walutowego ogół powołuje się na przykład Argentyny, gdzie wystąpiły masowe niepokoje i znaczne zubożenie społeczeństwa. Żeby natomiast pokazać, że jest on możliwy nawet w krajach o wiele zamożniejszych niż Polska, sięgają po przykład Wielkiej Brytanii, której funt po ataku spekulantów w 1992 r. stracił 15 proc. wartości. Czasami również przywołują przykłady krajów Azji Wschodniej z 1997 i 1998 r., czy rzadziej - Meksyku z 1994 i 1995 r.
Kryzysy walutowe mają wpływ na rozwój gospodarczy. Mogą prowadzić do kryzysów finansowych, następnie do gospodarczych i politycznych oraz do znacznych, negatywnych konsekwencji społecznych. Stąd zabezpieczenie się przed nimi jest niezwykle ważne. Liczy się jednak również możliwość przewidywania przyszłych wydarzeń poparta wiedzą ekonomiczną. Chodzi o to, żeby gospodarka nie ponosiła zbyt dużych kosztów zabezpieczania się przed...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
