![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Krajowa czy rynkowa
Krajowa czy rynkowa
"Najlepszą gwarancją osiągnięcia przez Polskę bezpieczeństwa jest dywersyfikacja i urynkowienie energetyki" - stwierdza Krzysztof Żmijewski w artykule "Budujmy arkę przed potopem" ("Rz" z 10 kwietnia). Te procesy postępują u nas jednak opornie - przede wszystkim dlatego, że ciągle trudno zaakceptować nadrzędność potrzeb odbiorców energii nad interesami jej wytwórców.
Polska wstępuje na drogę do rynku w pełni rozwiniętego. Spotkają się na nim użytkownicy energii i jej dostawcy. Użytkownicy będą mieli do dyspozycji prąd, gaz, paliwa płynne oraz energię ze źródeł odnawialnych. Wybiorą te źródła energii, które są najtańsze. Tak nastąpi dywersyfikacja zastosowań energii na poziomie odbiorcy końcowego. Nie jest ona groźna dla krajowej energetyki, może być dokuczliwa dla producentów prądu i ciepła, niepokojąca jest natomiast dla polskiego górnictwa.
Elektroenergetyka zawodowa podołać musi konkurencji z gazem i paliwami płynnymi, swoją produkcję powinna więc oprzeć na perspektywicznie najtańszych paliwach. Producenci energii elektrycznej mogą dokonać wyboru między węglem, gazem czy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
