Bogacić się, ale z pokorą
To nieuchronny proces, zresztą korzystny dla gospodarki światowej. Korzystają na tym zwłaszcza kraje najbardziej liberalne.
Bogacić się, ale z pokorą
Wolny handel, swobodny przepływ pieniędzy, zwiększający się poziom inwestycji, rozwój technologii - to tylko niektóre z korzyści wynikających z globalizacji. Jej beneficjentami na razie są głównie państwa świata zachodniego. Analitycy przestrzegają, iż sytuacja ta musi się zmienić. Inaczej stracą na tym wszyscy, także najbogatsi.
Motorem napędowym globalizacji jest gospodarka. Pionierami tego procesu są międzynarodowe koncerny oraz ich pieniądze. Korzystają one z coraz mniejszych barier dzielących rynki poszczególnych krajów oraz z rozwoju technologii pozwalającej na błyskawiczną wymianę informacji.
Władca świadomości
Początków globalizacji doszukiwać można się na przełomie XIX i XX wieku, kiedy to na szeroką skalę zaczął rozwijać się przemysł. Proces ten osłabł wraz z początkiem I wojny światowej, a na dobre odżył dopiero po 1989 roku, czyli po upadku sytemu komunistycznego. Przestały istnieć dzielące świat...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta