Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Symbole kosztem realnych interesów

22 czerwca 2004 | Publicystyka, Opinie | JB

Symbole kosztem realnych interesów

JĘDRZEJ BIELECKI

Gdy Polska podpisywała list poparcia dla amerykańskiej interwencji w Iraku, prezydent Jacques Chirac uznał, że "przegapiliśmy dobrą okazję, aby się zamknąć". Podczas piątkowego szczytu w Brukseli słowa francuskiego przywódcy znów mogły zranić Polaków. Przyznał, że konstytucja jest Unii potrzebna, bo nowe kraje członkowskie nie nauczyły się jeszcze "europejskiej kultury".

Oburzenia w naszej ekipie negocjacyjnej jednak nie było. A po powrocie do Warszawy premier Marek Belka przyznawał "Rz": - Nauczyłem się przez te kilka tygodni bardzo wiele. Trzeba tłumaczyć, dlaczego ma się taką pozycję, że to nie jest zła wola albo warcholstwo. "Kultura europejska" to uznanie, że interesy naszych adwersarzy są warte uwzględnienia.

Pod słowami premiera nie podpisałoby się jednak wielu polskich polityków. To spowodowało, że podczas minionego szczytu Marek Belka musiał walczyć przede wszystkim o symbole, a nie realne interesy. Ucierpiała na tym pozycja Polski we Wspólnocie.

Miernikiem wyniku negocjacyjnego stało się jedno słowo: Nicea. Takie odniesienie narzuciła wiele...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 3258

Spis treści
Zamów abonament