Ordynacka 9
Ordynacka 9
FOT. MICHAŁ SADOWSKI
Stowarzyszenie "Ordynacka" zawłaszczyło całą tradycję ruchu studenckiego. Dlaczego nikt przeciw temu nie protestuje? Nie każdy, kto na Ordynackiej pracował, chce się z "Ordynacką" utożsamiać.
W kamienicy czynszowej na rogu Ordynackiej i Kopernika mieściły się siedziby władz dwóch organizacji - Zrzeszenia Studentów Polskich i Socjalistycznego Związku Studentów Polskich. Powstanie SZSP było karą za Marzec '68 nałożoną na Zrzeszenie Studentów Polskich, czyli ZSP. Ta starsza organizacja nie była mniej socjalistyczna niż "socjalistyczny" z nazwy Związek, bo jak wszystkie w PRL była sterowaną i kontrolowaną przybudówką PZPR. Ale korzystała ze sposobności i dziur w gorsecie, aby wypuścić nieco ducha, który cechował się studencką przekorą i skłonnością do zakazanej demokracji.
Masy członkowskie - a ZSP było organizacją powszechną i popularną - nie uświadamiały sobie związków centrali z kierownictwem partii i nic ich to nie obchodziło. Teatry studenckie, kluby, chóry, zespoły pieśni i tańca, realizatorzy filmów na taśmie 8 mm, grupy poetyckie, działające bez cenzury radiowęzły w akademikach, pisma jednodniowe, lecz także almanachy tematyczne, biura turystyki, koła naukowe, komisje ekonomiczne przyznające zasiłki i szukające dla...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta