Żeby kara była karą
Żeby kara była karą
Nie jestem krwiożerczy, ale nie zgadzam się, kiedy wykonanie kary śmierci utożsamia się z zabójstwem lub nawet morderstwem; społeczeństwo zabija w obronie własnej, w obronie własnego życia. Ale tak samo nie odpowiada mi, gdy o sprawie kary śmierci dyskutują publicznie politycy, a nie ludzie kompetentni - jak Janusz Kochanowski i inni.
Moi profesorowie na Wydziale Prawa UJ, z dwóch najwybitniejszych przed wojną uniwersytetów Polski, wierzący katolicy, byli przeciw karze śmierci, ale zarazem opowiadali się za jej utrzymaniem - dopóki jest choć jeden osobnik, którego zagrożenie karą śmierci powstrzyma przed popełnieniem zbrodni; dla tzw. prewencji ogólnej, zapobiegania przez odstraszanie. Otóż dzisiaj (co się nagminnie przemilcza, a nawet fałszuje) w tych stanach USA, w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta