Świat na łasce iluminatów
Świat na łasce iluminatów
JERZY RZEWUSKI
Czy coś może łączyć średniowiecznych rycerzy z zakonu templariuszy i dwudziestowiecznego magnata naftowego Aristotelisa Onassisa (na zdjęciu podczas ślubu z Jacqueline Kennedy)? To, że - według niektórych teorii spiskowych - potajemnie rządzili całym światem
(C) AP/JIM PRINGLE
Administracja George'a W. Busha, spleciona interesami z domem panującym w Arabii Saudyjskiej i klanem bin Ladenów, wiedziała o planach zamachu terrorystycznego z 11 września 2001 r.
- głoszą zwolennicy jednej z teorii spiskowych. Dzięki takim koncepcjom można w pięć minut wytłumaczyć to, co w innych okolicznościach jest niemożliwe do wytłumaczenia. Można też - jeśli napisze się o tym książkę - zrobić niezłą karierę.
Dziś nikt specjalnie nie oburza się na sporą i coraz to powiększającą się grupę Amerykanów, która skłonna jest uwierzyć, że władze USA nie zapobiegły zamachowi na Nowy Jork i Waszyngton, ponieważ potrzebny był pretekst, by zaatakować Afganistan (ewentualną drogę rurociągu z Morza Kaspijskiego do rafinerii w Indiach, kontrolowaną przez Enron, głównego sponsora kampanii prezydenckiej Busha) i Irak, którego pola naftowe miały się stać domeną Halliburtona, którego prezesem w latach 1995 - 2000 był...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta