Naprawić człowieka
Mordercy odznaczają się znaczną objętością żuchwy, wydatnymi policzkami, włosami wydatnymi i gęstymi, rzadkim zarostem, bladą twarzą. Gwałciciele mają krótkie ręce, czoło wąskie, często zdarzają się u nich włosy blond oraz anomalie nosa i organów płciowych. Wśród rabusiów i złodziei z włamaniem rzadko spotykamy zboczenia w wymiarach czaszki, włosy mają gęste i zarost rzadki - przekonywał pod koniec XIX wieku włoski psychiatra i antropolog, Cesare Lombroso.
Według niego 40 proc. skazanych to przestępcy z urodzenia, a więc ludzie nienaprawialni. Choć ta fatalistyczna koncepcja została obalona na początku XX wieku, to do dziś nie znamy ostatecznej przyczyny "psucia się człowieka". Wiadomo natomiast, że można go naprawić.
Wystarczy chciećMarek Wdowiński za kradzieże i rozboje spędził w więzieniu siedemnaście lat. Kilkakrotnie wychodził, by potem wrócić za kratki, raz nawet tego samego dnia. Więzienie, jako instytucja, załatwiało za niego wszystko, począwszy od jedzenia po opłacenie rachunków. Kiedy któregoś dnia po raz wtóry obudził się...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta