Siła argumentów i autorytet
Marcin K. twierdzi, że jego sytuacja jest taka sama jak Krystyny S., której SN przyznał emeryturę. Jemu ZUS emerytury odmawia, bo, jak wyjaśnia, wiąże go tylko uchwała siedmiu sędziów SN, a nie wyrok.
Czy ZUS ma rację? Czy może być tak, że jednemu obywatelowi SN przyznaje świadczenie, a drugiemu w tej samej sytuacji ZUS go odmawia? - pyta Marcin K. Podobne pytania padają na tle sporów cywilnych, gospodarczych, rodzinnych. Szczególne rozgoryczenie budzi to, co - często słusznie - ludzie uważają za brak respektu dla Sądu Najwyższego.
Jakie zatem znaczenie mają jego werdykty?
Bardzo duże, bo chociaż - odmiennie niż w prawie anglosaskim - sędzia nie tworzy prawa, to jest "ustami ustawy": interpretuje je i stosuje.
W razie rozbieżności wyroków Znaczenie orzecznictwa SN wynika z podstawowego zadania, jakie stawia przed nim konstytucja. Jest nim nadzór nad orzekaniem sądów powszechnych i wojskowych. W ramach tego nadzoru powinien zapewnić, by w takich samych okolicznościach prawnych i faktycznych zapadały takie same orzeczenia.
Przyczyną rozbieżności jest często niejasność samego prawa, więc i odmienność interpretacji. Z wnioskiem o wyjaśnienie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta