Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Irańczycy poparli radykała

27 czerwca 2005 | Świat | NA NP JP Nd
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane

IRAN Irańczycy poparli radykała Nowy prezydent może zmusić obywateli do ścisłego przestrzegania islamskich obyczajów: sposobu ubierania się, zachowania i funkcjonowania w rodzinie. Zwolennicy ultrakonserwatywnego prezydenta-elekta wznosili toasty sokiem pomarańczowym (c) AFP / BEHROUZ MEHRI

W drugiej turze Mahmud Ahmadineżad zdobył 62 proc. głosów. Jego rywal, 70-letni Akbar Haszemi Rafsandżani, duchowny, uważany za umiarkowanego polityka, uzyskał zaledwie 36 procent poparcia. Frekwencja wyniosła ok. 60 procent. Takiego wyniku nikt się nie spodziewał.

- Niewiele wiem o tym facecie. Choć jest młody, nie jest przyjacielem demokracji. Nie jest także przyjacielem wolności - powiedział Donald Rumsfeld w wywiadzie dla telewizji Fox News. Amerykański sekretarz obrony dodał, że dla nikogo nie powinno być zaskoczeniem, że w Iranie odbyły się "pseudowybory, w których zwyciężył twardogłowy polityk", wspierający "ajatollahów, którzy ludziom w Iranie dyktują, jak mają żyć".

Zdaniem Rumsfelda prędzej czy później młodzież i kobiety zbuntują się przeciw takim władzom. Jeszcze ostrzej zareagował Izrael. - Kandydaci, rezultaty, wszystko było z góry ustalone - powiedział wicepremier Szimon...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 3569

Spis treści
Zamów abonament