![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Nuda z łosiem w tle
Szwedzkie drogi są równe jak stół i świetnie utrzymane. Ruch mały. Dla Polaków - nuda i senność.
Za obowiązek obywatelski uchodzi pomaganie policji, np. zawiadomienie jej, że któryś z kierowców przekracza dozwoloną prędkość. Dzięki temu na ulicach, zwłaszcza w mniejszych miastach, panuje wzorowy porządek. Więcej problemów stwarzają zwierzęta - na szlakach prowadzących przez lasy (a jest ich bardzo wiele) na drogę wychodzą jelenie i łosie. One też są sprawcami największej liczby wypadków.
Wysokość mandatów wynosi 400 - 1200 koron szwedzkich. Jeżeli w wyniku popełnienia kilku wykroczeń wartość mandatów przekroczyłaby 2500 koron, sprawa kierowana jest do sądu. Sąd zajmuje się także przekroczeniem prędkości o ponad 30 km/h.
Opłata za przejazd mostem Oresund łączącym Szwecję z Danią wynosi 265 koron (32 euro), oddanym w czerwcu do użytku mostem Svinesund do Norwegii - 20 koron.
ges Czytaj także- Wstęgą szos
