Jeden pokój, jedna cena, trzy łóżka
Naturalnie chodzi mi o turystę bez własnego dachu nad głową w postaci namiotu. Formule 1 to sieć francuskich hoteli przydrożnych. Można w nich tanio przenocować, wykąpać się, zjeść śniadanie, zostawić samochód na ogrodzonym, choć niestrzeżonym, parkingu.
Formule 1 jest jak tanie linie lotnicze - wszelkie koszty budowy i obsługi sprowadzono do minimum. Co to oznacza? To, że wszystkie hotele, a jest ich ponad 370, są takie same, mają identyczne wyposażenie, działają na tej samej zasadzie.
Każdy jest prowadzony przez rodzinę zatrudniającą najwyżej jeszcze kogoś do pomocy. Wiele czynności zostało zautomatyzowanych.
Zawsze tam, gdzie potrzebaHotele Formule 1 to pomysł francuski. W tym kraju jest ich więc najwięcej - 290. Ale sieć się rozrosła i ma też hotele w innych krajach. W Wielkiej Brytanii 10, w Belgii i Niemczech po 9, w Hiszpanii 7, Szwecji 4, Holandii 3 i Szwajcarii 2. Po...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta